23246 | MAT 2:8 | Następnie skierował ich do Betlejem mówiąc: —Idźcie i dokładnie wypytujcie o dziecko. Gdy je znajdziecie, powiadomcie mnie, abym i ja mógł złożyć mu hołd. |
23250 | MAT 2:12 | Później we śnie otrzymali nakaz, by nie wracać do Heroda. Dlatego inną drogą udali się do swojego kraju. |
23251 | MAT 2:13 | Gdy oddalili się, również Józefowi we śnie ukazał się anioł Pana: —Wstawaj, Józefie!—powiedział. —Weź Dziecko oraz Jego matkę i uciekaj do Egiptu. Czekaj tam, aż dam ci znać. Herod bowiem szuka Jezusa i chce Go zabić. |
23258 | MAT 2:20 | —Wstawaj, Józefie!—powiedział. —Weź Dziecko i Jego matkę i ruszajcie do Izraela, bo umarli już ci, którzy chcieli Je zabić. |
23261 | MAT 2:23 | Tam osiedlił się w Nazarecie. I znowu spełniła się zapowiedź proroków, mówiąca, że Mesjasz będzie nazwany Nazarejczykiem. |
23288 | MAT 4:10 | —Odejdź, szatanie!—rozkazał Jezus. —Pismo uczy: „Pokłon i cześć oddawał będziesz Bogu, swemu Panu, i tylko Jemu będziesz posłuszny”. |
23297 | MAT 4:19 | —Chodźcie ze Mną!—zawołał do nich. —Uczynię was rybakami ludzi! |
23300 | MAT 4:22 | a oni poszli z Nim, zostawiając łódź i ojca. |
23327 | MAT 5:24 | zostaw swój dar przy ołtarzu i idź się pogodzić z tym człowiekiem. Potem wróć i złóż dar Bogu. |
23330 | MAT 5:27 | Słyszeliście, że w Prawie Mojżesza powiedziano: „Bądź wierny w małżeństwie”. |
23333 | MAT 5:30 | I jeśli twoja prawa ręka skłania cię do grzechu, odetnij ją i odrzuć. Lepiej bowiem, gdy zginie jakaś część twojego ciała, niż byś z całym ciałem miał znaleźć się w piekle. |
23346 | MAT 5:43 | Słyszeliście, że powiedziano: „Kochaj przyjaciół, nienawidź wrogów”. |
23349 | MAT 5:46 | Czy sądzicie, że zasługujecie na nagrodę, bo kochacie tych, którzy was kochają? Czy nawet źli ludzie tak nie postępują? |
23351 | MAT 5:48 | Bądźcie więc doskonali, tak jak wasz Ojciec w niebie. |
23359 | MAT 6:8 | Nie bądźcie do nich podobni! Wasz Ojciec doskonale zna wasze potrzeby, zanim jeszcze Go o coś poprosicie! |
23370 | MAT 6:19 | Nie gromadźcie bogactw tu, na ziemi, gdzie mogą ulec zniszczeniu lub zostać skradzione przez złodziei. |
23371 | MAT 6:20 | Gromadźcie je w niebie—tam nic ich nie zniszczy i nikt się nie włamie, by je ukraść. |
23396 | MAT 7:11 | Skoro wy, źli ludzie, dajecie dzieciom to, co dobre, to tym bardziej wasz Ojciec w niebie da dobre rzeczy tym, którzy Go proszą. |
23408 | MAT 7:23 | Ale Ja im odpowiem: „Nigdy was nie znałem. Odejdźcie stąd wy wszyscy, którzy czynicie zło!”. |
23410 | MAT 7:25 | Gdy przyszła ulewa, a powódź i wicher uderzyły w ten dom, nie runął, bo miał solidny fundament. |
23412 | MAT 7:27 | Gdy przyszła ulewa, a powódź i wicher uderzyły w ten dom, on zawalił się—a była to wielka katastrofa. |
23414 | MAT 7:29 | Mówił bowiem do nich nie jak ich przywódcy religijni, ale jak ktoś, kto ma prawdziwą władzę nad ludźmi. |
23417 | MAT 8:3 | Jezus dotknął go i powiedział: —Chcę. Bądź uzdrowiony! I w jednej chwili trąd zniknął. |
23418 | MAT 8:4 | —Nie mów o tym nikomu!—dodał Jezus. —Idź i poproś, aby zbadał cię kapłan. A na dowód tego, że wyzdrowiałeś, zanieś ofiarę, jaką Mojżesz wyznaczył uleczonemu z trądu. |
23423 | MAT 8:9 | Wiem to, bo sam podlegam władzy i mam pod sobą żołnierzy. Jeśli powiem któremuś: „Idź!”, on idzie, a jeśli powiem któremuś: „Przyjdź tu!”, przychodzi. I jak powiem słudze: „Wykonać!”, to wykonuje polecenie. |
23424 | MAT 8:10 | Słysząc taką odpowiedź, Jezus zdziwił się. Rzekł więc do tłumu: —Zapewniam was: Tak wielkiej wiary nie spotkałem u nikogo w Izraelu! |
23427 | MAT 8:13 | Dowódcy zaś powiedział: —Idź do domu. Niech stanie się tak, jak uwierzyłeś. I właśnie o tej godzinie jego sługa odzyskał zdrowie. |
23436 | MAT 8:22 | —Chodź ze Mną!—odpowiedział Jezus. —Niech umarli grzebią umarłych. |
23438 | MAT 8:24 | W pewnej chwili zerwała się tak silna burza, że fale zalewały łódź. Jezus wtedy spał. |
23446 | MAT 8:32 | —Dobrze!—zezwolił im. —Idźcie! Opuściły więc ludzi i weszły w świnie, po czym całe stado rzuciło się pędem ze stromego zbocza wprost do jeziora i utonęło. |
23450 | MAT 9:2 | Tam kilku mężczyzn przyniosło do Niego na noszach sparaliżowanego. Widząc ich wiarę, Jezus rzekł do chorego: —Bądź dobrej myśli, synu. Odpuszczam ci grzechy! |
23451 | MAT 9:3 | „To jawne bluźnierstwo!”—z oburzeniem pomyślało sobie kilku przywódców religijnych. |
23453 | MAT 9:5 | Co jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczam ci grzechy” czy: „Wstań i chodź!”? |
23454 | MAT 9:6 | Udowodnię wam, że Ja, Syn Człowieczy, mogę odpuszczać grzechy. I zwrócił się do sparaliżowanego: —Jesteś uzdrowiony! Zabierz swoje nosze i idź do domu! |
23457 | MAT 9:9 | Odchodząc stamtąd, Jezus zobaczył niejakiego Mateusza, poborcę podatkowego, który właśnie tam pracował. —Chodź ze Mną—zwrócił się do niego. A on natychmiast wstał i poszedł z Jezusem. |
23458 | MAT 9:10 | Później, gdy Jezus i Jego uczniowie byli u niego w domu, zebrało się wokół stołu wielu nieuczciwych poborców podatkowych i innych ludzi, uważanych za grzeszników. |
23459 | MAT 9:11 | Widząc to, faryzeusze mówili do uczniów: —Dlaczego wasz nauczyciel zadaje się z takimi ludźmi? |
23461 | MAT 9:13 | Idźcie i zastanówcie się nad słowami Pisma: „Pragnę waszej miłości, a nie ofiar”. Nie przyszedłem wzywać do opamiętania się tych, którzy uważają się za dobrych, ale właśnie grzeszników. |
23470 | MAT 9:22 | Jezus odwrócił się, dostrzegł ją i rzekł: —Bądź dobrej myśli, córko! Uwierzyłaś, więc zostałaś uzdrowiona! I w tej samej chwili kobieta odzyskała zdrowie. |
23472 | MAT 9:24 | —Odejdźcie stąd—powiedział. —Dziewczynka nie umarła, tylko śpi. Ale oni śmiali się z Niego. |
23490 | MAT 10:4 | Szymon Gorliwy i Judasz z Kariotu—ten, który później wydał Jezusa. |
23491 | MAT 10:5 | Tych dwunastu uczniów Jezus posłał, dając im następujące wskazówki: —Nie chodźcie do pogan ani do miast Samarii. |
23492 | MAT 10:6 | Idźcie jedynie do Izraelitów, którzy jak zagubione owce odeszli od Boga. |
23502 | MAT 10:16 | Posyłam was jak owce między wilki. Bądźcie więc sprytni jak węże, ale nieskazitelni jak gołębie. |
23518 | MAT 10:32 | Jeśli więc jakiś człowiek wyzna przed innymi ludźmi, że należy do Mnie, to i Ja przyznam się do Niego przed moim Ojcem w niebie. |
23556 | MAT 11:28 | Przyjdźcie do Mnie wy wszyscy, którzy jesteście zmęczeni i przeciążeni, a ja zapewnię wam odpoczynek! |
23557 | MAT 11:29 | Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny—a wasze dusze odetchną. |
23579 | MAT 12:21 | a Jego imię będzie źródłem nadziei dla narodów”. |
23589 | MAT 12:31 | Dlatego ostrzegam: Każdy grzech i bluźnierstwo mogą być przebaczone, lecz bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie przebaczone! |
23592 | MAT 12:34 | Jesteście podli! Zresztą jak wy, źli ludzie, możecie mówić coś dobrego? Przecież usta, gdy mówią, czerpią z serca. |
23638 | MAT 13:30 | Niech rosną razem aż do żniw, a wtedy powiem żniwiarzom: Zbierzcie najpierw chwasty—w wiązki przeznaczone do spalenia, a pszenicę zwieźcie do magazynów”. |
23681 | MAT 14:15 | Pod wieczór uczniowie zwrócili się do Niego: —Każ ludziom rozejść się do pobliskich wiosek i osad. Niech sobie kupią coś do jedzenia, bo na tym pustkowiu nie ma żywności, a robi się już późno. |
23688 | MAT 14:22 | Zaraz potem Jezus nakazał uczniom, aby przeprawili się łodzią na drugą stronę jeziora, dokąd On sam miał przybyć później. Chciał bowiem pozostać na miejscu do czasu, aż ludzie rozejdą się do domów. |
23690 | MAT 14:24 | Tymczasem łódź uczniów była już daleko od brzegu. Miotały nią fale, bo wiatr był przeciwny. |
23695 | MAT 14:29 | —Dobrze, chodź!—rzekł. Piotr wyszedł z łodzi, zaczął iść po wodzie i zbliżył się do Jezusa. |
23735 | MAT 15:33 | —Skąd tu, na pustyni, weźmiemy tyle jedzenia?—spytali uczniowie. |
23747 | MAT 16:6 | —Bądźcie ostrożni i wystrzegajcie się kwasu faryzeuszy i saduceuszy—ostrzegł ich Jezus. |
23762 | MAT 16:21 | Od tego czasu Jezus zaczął wyraźnie mówić im, że musi pójść do Jerozolimy, że spotkają Go tam straszne cierpienia z rąk starszych, najwyższych kapłanów i przywódców religijnych, że zostanie zabity, ale że trzeciego dnia zmartwychwstanie. |
23765 | MAT 16:24 | Potem zwrócił się do uczniów: —Jeśli ktoś chce Mnie naśladować, niech przestanie myśleć wyłącznie o sobie. Niech weźmie swój krzyż i idzie ze Mną. |
23770 | MAT 17:1 | Sześć dni później Jezus wziął ze sobą na szczyt pewnej góry Piotra, Jakuba i jego brata—Jana. Poza nimi nie było tam nikogo. |
23786 | MAT 17:17 | —Czemu wciąż nie dowierzacie i jesteście tak przewrotni?—zwrócił się do nich Jezus. —Jak długo jeszcze muszę być z wami, żebyście wreszcie uwierzyli? Przyprowadźcie tu chłopca! |
23788 | MAT 17:19 | Później, gdy Jezus był sam na sam z uczniami, zapytali Go: —Dlaczego my nie mogliśmy wypędzić tego demona? |
23796 | MAT 17:27 | —Aby jednak nikogo nie urazić, idź nad jezioro i zarzuć wędkę. W pysku pierwszej złapanej ryby znajdziesz monetę. Weź ją i zapłać składkę za nas obu. |
23811 | MAT 18:15 | Gdy inny wierzący zgrzeszy—kontynuował Jezus—idź do niego i w cztery oczy upomnij go. Jeśli cię posłucha, odzyskałeś go! |
23812 | MAT 18:16 | A jeśli cię nie posłucha, weź ze sobą jeszcze jednego lub dwóch świadków, aby mogli poświadczyć jak się przedstawia sprawa. |
23849 | MAT 19:18 | —Ale które?—zapytał rozmówca. —„Nie zabijaj, bądź wierny w małżeństwie, nie kradnij, nie składaj fałszywych zeznań, |
23852 | MAT 19:21 | —Jeśli chcesz być doskonały—rzekł Jezus—idź, sprzedaj swój majątek, a pieniądze rozdaj biednym. To zapewni ci skarb w niebie. Potem wróć i chodź ze Mną. |
23865 | MAT 20:4 | „Idźcie pracować w mojej winnicy”, powiedział. „Uczciwie wam zapłacę”. |
23868 | MAT 20:7 | „Ponieważ nikt nas nie zatrudnił”—odpowiedzieli. „No to idźcie szybko do mojej winnicy!”. |
23875 | MAT 20:14 | Weź swoje pieniądze i wracaj do domu! Chcę temu ostatniemu pracownikowi dać tyle samo, co tobie. |
23886 | MAT 20:25 | Wtedy Jezus zawołał wszystkich do siebie i powiedział: —Jak wiecie, wielcy tego świata nadużywają swojej władzy nad ludźmi. |
23892 | MAT 20:31 | —Cicho bądźcie!—krzyczeli na nich ludzie. Oni jednak tym głośniej wołali: —Pomóż nam, Panie, potomku Dawida! |
23897 | MAT 21:2 | —Idźcie do najbliższej wsi—powiedział. —Zaraz przy wejściu do niej znajdziecie uwiązaną oślicę, a przy niej osiołka. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. |
23900 | MAT 21:5 | „Powiedzcie córce Syjonu: Oto przybywa twój Król, łagodny, jadący na osiołku —źrebięciu oślicy!”. |
23923 | MAT 21:28 | —ale pozwólcie, że wam coś opowiem. Pewien człowiek miał dwóch synów. Udał się do jednego i poprosił: „Synu, idź dziś do pracy w winnicy”. |
23924 | MAT 21:29 | „Nie chce mi się”—powiedział syn, ale później żałował tego i udał się do pracy. |
23950 | MAT 22:9 | Wyjdźcie więc na ulice i zaproście na wesele wszystkich, których spotkacie”. |
23963 | MAT 22:22 | Ta odpowiedź tak ich zaskoczyła, że zaraz stamtąd odeszli. |
23974 | MAT 22:33 | Zgromadzeni, słysząc Jego odpowiedź, nie mogli wyjść z podziwu. |
23985 | MAT 22:44 | „Bóg rzekł do mojego Pana: Zasiądź po mojej prawej stronie, dopóki nie rzucę Ci pod nogi Twoich nieprzyjaciół”. |
24015 | MAT 23:28 | Robicie przed ludźmi wrażenie świętych, lecz w środku jesteście pełni obłudy i nieprawości! |
24029 | MAT 24:3 | Później, gdy siedział na zboczu Góry Oliwnej, uczniowie podeszli do Niego i dyskretnie spytali: —Kiedy wydarzy się to, o czym mówiłeś? Po czym poznamy, że zbliża się Twoje przyjście i koniec tego świata? |
24043 | MAT 24:17 | I śpieszcie się! Jeśli będziecie na tarasie, nie wchodźcie do domu, aby się spakować. |
24057 | MAT 24:31 | Rozlegnie się wtedy potężny dźwięk trąb. I poślę aniołów, żeby zgromadzili Moich wybranych z całego świata, z najdalszych zakątków ziemi. |
24059 | MAT 24:33 | Gdy więc zobaczycie wszystko, co wam zapowiedziałem, bądźcie pewni, że mój powrót jest bliski, że jestem tuż u drzwi. |
24075 | MAT 24:49 | „Nieprędko wróci właściciel, nie muszę się więc go obawiać” i zaczął znęcać się nad powierzonymi sobie ludźmi, zabawiać się i upijać, |
24082 | MAT 25:5 | Ponieważ pan młody się spóźniał, zdrzemnęły się wszystkie. |
24083 | MAT 25:6 | Nagle o północy obudziło je wołanie: „Nadchodzi pan młody! Wyjdźcie mu na spotkanie!”. |
24086 | MAT 25:9 | Mądre odpowiedziały jednak: „Jeśli damy wam, nie wystarczy ani dla nas, ani dla was. Idźcie lepiej sobie kupić!”. |
24089 | MAT 25:12 | Lecz on odpowiedział: „Niestety nie znam was, odejdźcie stąd!”. |
24111 | MAT 25:34 | Wówczas jako Król powiem do tych po prawej: „Mój ojciec obdarzył was wielkim szczęściem! Wejdźcie do królestwa, które zostało dla was przygotowane zanim jeszcze zaistniał świat! |
24118 | MAT 25:41 | Następnie jako Król zwrócę się do tych po lewej stronie: „Jesteście przeklęci przez Boga! Idźcie w ogień wieczny, przygotowany dla diabła i jego aniołów! |
24141 | MAT 26:18 | —Idźcie do miasta!—powiedział. —Udajcie się do naszego znajomego i powiedzcie mu: „Nasz Nauczyciel zawiadamia: Nadchodzi już czas! U ciebie chcę spożyć z moimi uczniami świąteczną kolację”. |
24149 | MAT 26:26 | Później, podczas kolacji, Jezus wziął do rąk chleb. Podziękował za niego Bogu, połamał go na kawałki, i podał uczniom, mówiąc: —Weźcie i jedzcie, to jest moje ciało. |
24159 | MAT 26:36 | Następnie wszyscy razem udali się do ogrodu Getsemane. Gdy dotarli na miejsce, Jezus rzekł: —Usiądźcie tutaj, a ja pójdę tam się modlić. |